bmi ppm

Tak Nie

bmippm

Oblicz wskaźnik
masy ciała( BMI )podstawowej przemiany materii ( PPM )

Wiek
Waga
kg
Wzrost
cm
175 176 178 179 180 181 182 183 184 185 186

Test nawyków

  • Czy zjadasz 5 posiłków dziennie?
  • Czy uważasz, że Twoje posiłki są zdrowe i lekkostrawne?
  • Czy wypijasz przynajmniej 1,5 litra wody mineralnej dziennie?

Wynik Twojego Testu

20.41

  • niedowaga
  • waga prawidłowa
  • nadwaga
  • otyłość

Formularz kontaktowy

Wybrane Centrum Naturhouse skontaktuje się z Tobą

  • Twoja wiadomość została wysłana pomyślnie.

Jeden kilogram mniej, jedno spełnione marzenie więcej - Jadwiga Pecyna schudła 33 kg

Jadwiga Pecyna, 52 lata, 170 cm wzrostu


Waga przed dietą: 111 kg
Waga po diecie: 78 kg

Czas trwania diety: 6 miesięcy, poprzedni rozmiar: 56-58, obecny rozmiar: 40-42
STRACIŁA 33 kg, schudła o 8 rozmiarów

Jadwiga walczyła z nadwagą ponad pięć lat. Próbowała wszystkiego: porad dietetyków, ziół, głodówek. Wypróbowała tysiące diet. Niestety, bez efektu.

Po latach nieudanej walki w końcu trafiła pani na skuteczny sposób?
I to przypadkiem. Kiedyś koleżanka zwierzyła mi się, że jej mąż się odchudza. Początkowo puściłam tę informację mimo uszu - zawiodłam się na tylu dietach, że nie wierzyłam w skuteczność kolejnej. Zmieniłam zdanie, kiedy zobaczyłam jej męża. Na chwilę wręcz zaniemówiłam: wyglądał doskonale! Poprosiłam od razu: daj mi kontakt do tych cudotwórców.

Skuteczna dieta w pani przypadku była po prostu konieczna?
To prawda! Nadwaga stanowiła dla mnie problem psychiczny, estetyczny i zdrowotny. Ważyłam ponad 111 kilo! I choć mam dopiero 52 lata, czułam się stara, brzydka, zagubiona, nikomu niepotrzebna. Nadwaga sprawiała, że prawie wogóle nie wychodziłam do ludzi, inni mnie onieśmielali. Jestem księgową, pracuję w domu, kontaktowałam się tylko z klientami, aż w końcu przestałam w ogóle wychodzić. Zaczęłam wpadać w depresję.

Zmieniło się pani życie po schudnięciu?
Zmieniło się dosłownie wszystko! Zaczęłam znów chodzić w szpilkach, ubierać się kobieco. Wróciła mi ochota na dbanie o siebie: chodzę do fryzjera i kosmetyczki, a nie robiłam tego już od wielu lat. Poczułam się znowu kobietą, i to przynajmniej 20 lat młodszą! Znajomi na mój widok ze zdziwienia otwierają buzie, twierdzą, że wyglądam
rewelacyjnie. Mój syn oglądał kiedyś ze swoją dziewczyną kasetę z rodzinnej imprezy. I stwierdzili, że dziś wyglądam o wiele młodziej, niż wyglądałam 10 lat temu? To chyba o czymś świadczy.

To znaczy, że warto się było pomęczyć.
Najzabawniejsze, że dieta w ogóle nie była trudna czy męcząca. Byłam tym tak zdziwiona, że nie mogłam w to uwierzyć. Jadłam stosunkowo dużo i nigdy nie chodziłam głodna. Według diety Naturhouse posiłków w ciągu dnia powinno być pięć, więc nie zdążyłam ani razu naprawdę zgłodnieć. Na początku kompletnie nie wierzyłam w to, że można jeść do syta i chudnąć. Kiedy po pierwszym tygodniu odchudzania zważyłam się, stwierdziłam, że pani dietetyk ma chyba zepsutą wagę - przecież to niemożliwe, żebym schudła aż 3,5 kilo!

Główna zmiana to...
Skład posiłków. Wyeliminowano białe pieczywo, kasze, ryż, ziemniaki, wędliny itp. Jadłam tylko białe mięso i warzywa, ciemne pieczywo, surówki, odtłuszczony nabiał. I polubiłam to. Już nie wyobrażam sobie, że mogłabym zjeść bułeczkę czy najeść się ziemniaków. Nie jest mi to po trzebne.

Autor artykułu

Naturhouse

Zmień swoje życie raz na zawsze!

UMÓW SIĘ NA BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ

Gratulacje!

Zapisałeś się do newslettera. Aby mieć pewność, że otrzymasz nasze wiadomości, dodaj nas do swojej książki adresowej. Aby zrezygnować z otrzymywania od nas wiadomości e-mail, wystarczy kliknąć łącze anulowania subskrypcji widoczne w dolnej części wszystkich wiadomości.