Wielkanoc lekka i zdrowa – to możliwe
19 marca 2015
Kolorowe wielkanocne stoły zachęcają nas swoim wyglądem, ferią zapachów i smaków, ale potrawy obfitują w tłuszcze i węglowodany, które mogą pozostać z nami na dłużej w postaci dodatkowych kilogramów. Dlatego warto się zastanowić jak zmodyfikować tradycyjne przepisy, żeby nam smakowały i były lżejsze dla naszego organizmu.
Zdrowe zamienniki
Jedną z głównych zasad jest zmiana naszych nawyków zakupowych. Kupmy w tym roku trochę mniej - zróbmy listę zakupów w oparciu o nowe lżejsze przepisy. Wystarczy, że zastosujemy kilka zamienników: majonez zamienimy na jogurt naturalny, a tłuszcze zwierzęce na oliwę z oliwek, pełnotłuste sery na chude, zmniejszmy też ilość stosowanego cukru. Wprowadźmy też więcej warzyw do naszego świątecznego menu – są bowiem sycące i zdrowe, a małokaloryczne. Dodatkowo, jeśli zjemy je na początku posiłku, znacznie zmniejszymy uczucie łaknienia. Wybierajmy chude mięsa, takie jak: indyk, kurczak czy cielęcina i nie używajmy panierki, starajmy się wykorzystywać nowe techniki, np. beztłuszczowe rękawy do pieczenia, gotowanie na parze itp.
Świąteczne słodkości
Wszyscy czekamy na świąteczne słodkości, ale powinniśmy ograniczać je do minimum, ponieważ stanowią główne źródło cukrów i tłuszczu. Warto pomysleć o alternatywnych przepisach, np. na lekką paschę.
Lekka pascha wielkanocna
Składniki:
- 0,5 kg białego sera,
- 3 żółtka,
- zapach waniliowy,
- starta skórka z cytryny,
- 1/2 szkl. cukru pudru,
- 2 łyżki posiekanych migdałów,
- rozmrożone wiśnie,
- 3 łyżki miodu,
- 2łyżki rodzynek.
Przygotowanie:
Ser zmielić maszynką 3 razy, dodać wszystkie składniki i wymieszać dokładnie. Salaterkę wyłożyć czystą lnianą lub bawełnianą ściereczką i przełożyć na nią paschę. Wstawić do lodówki na około 8 - 10 godzin. Wyjąć z lodówki bezpośrednio przed podaniem i przełożyć na paterę, odwracając.
Powinniśmy bliżej przyjrzeć się naszemu corocznemu świątecznemu menu i zastanowić się, które z użytych produktów można zastąpić tak, aby całość przygotowywanych potraw pozostała smaczna, ale zarazem mniej kaloryczna. Im wcześniej zaczniemy komponować nasze „dietetyczne” świąteczne menu, tym będzie ono ciekawsze i zdrowsze – podpowiada Zofia Urbańczyk, dietetyk Naturhouse.
Czym gasić pragnienie?
Na koniec pozostaje nam jeszcze kwestia napojów. Na pewno zrezygnujmy z napojów słodzonych i gazowanych, ponieważ mają one bardzo dużo „pustych” kalorii i gwarantują nam dodatkową ilość nagromadzonych gazów w żołądku i przez to uczucie niestrawność. Starajmy się zastąpić je herbatami owocowymi lub ziołowymi naparami, a najlepiej oczyszczajmy nasz organizm wodą z dodatkiem cytryny lub mięty. To samo tyczy się napojów alkoholowych - szczególnie mocnych typu wódka, whisky - również powinny być ograniczane i zastąpione np. wytrawnym winem.
Spacer zamiast dokładki
Oprzyjmy się pokusie dokładek. Nabierajmy małe porcje i w ten sposób spróbujmy wszystkiego. A po posiłku szybko sprzątnijmy dania ze stołu i zabierzmy rodzinę na 20-minutowy spacer, aby przede wszystkim pobudzić nasz metabolizm i ułatwić trawienie. Wrócimy orzeźwieni i chętni do zjedzenia kolejnych dań, a nie przemęczeni i przejedzeni.
Zmień swoje życie raz na zawsze!
UMÓW SIĘ NA BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ