bmi ppm

Tak Nie

bmippm

Oblicz wskaźnik
masy ciała( BMI )podstawowej przemiany materii ( PPM )

Wiek
Waga
kg
Wzrost
cm
175 176 178 179 180 181 182 183 184 185 186

Test nawyków

  • Czy zjadasz 5 posiłków dziennie?
  • Czy uważasz, że Twoje posiłki są zdrowe i lekkostrawne?
  • Czy wypijasz przynajmniej 1,5 litra wody mineralnej dziennie?

Wynik Twojego Testu

20.41

  • niedowaga
  • waga prawidłowa
  • nadwaga
  • otyłość

Formularz kontaktowy

Wybrane Centrum Naturhouse skontaktuje się z Tobą

  • Twoja wiadomość została wysłana pomyślnie.

Jeden kilogram mniej - jedno spełnione marzenie więcej - Sabina Ciach schudła 20 kg

Nie ma odchudzania bez dyscypliny

Opowieści o szybkich i łatwych dietach możemy włożyć między bajki. Odchudzanie się jest bowiem procesem i wymaga czasu, rozsądku i (samo)dyscypliny. Kiedy sami nie dajemy rady nadmiarowi kilogramów, warto – tak jak bohaterka – oddać się w ręce specjalistów.

 

Pierwszą próbę odchudzania, tak modną niegdyś dietą kapuścianą, bohaterka podjęła jeszcze w liceum. Kolejnym orężem do walki z nadmiarem kilogramów były tabletki niwelujące głód i dodające energii. Efekty? – Bywały spektakularne, dzięki połączeniu diety i aktywności fizycznej udawało mi się zrzucić nawet 15 kg, jednak zawsze efekt był krótkotrwały. Kiedy tylko porzucałam ćwiczenia, wskazówka wagi wracała na stare miejsce – wspomina Sabina. A przecież chodziło nie tylko o to, by schudnąć, ale by efekty tego odchudzania były trwałe. Wszystko zmieniło się w momencie, kiedy bohaterka wygrała konkurs metamorfozy organizowany przez lokalną gazetę. Odtąd w zmaganiach z kilogramami zyskała bezcenne, jak się okazało, wsparcie ekspertów – kosmetyczki z salonu urody Kamajo, trenera fitness z klubu Fit Your Life i dietetyczki z punktu Naturhouse w Tarnowskich Górach. – Pamiętam stresujące pierwsze spotkanie z całym gronem moich opiekunów, to była prawdziwa burza mózgów, która jednak pomogła opracować skuteczną strategię i scenariusz mojego odchudzania – wspomina bohaterka.

Rozpoczęły się treningi i dieta, które dodatkowo wspierały zabiegi ujędrniające w gabinecie kosmetycznym. Posiłki rekomendowane przez dietetyczkę z Naturhouse musiały być gotowane w wodzie lub na parze, żadnego smażenia na oleju, do tego warzywa, owoce, chude jogurty. Brzmi skromnie, ale dzięki ciekawym przepisom i propozycjom podania bohaterce przestało brakować starego menu. – Chociaż metamorfoza dobiegła końca, wciąż odżywiam się według zasad, które przekazała mi moja dietetyczka i wcale nie czuję, że jestem na diecie – mówi bohaterka.

Z każdym straconym kilogramem i coraz trudniejszym ćwiczeniem wykonanym na siłowni satysfakcja i wiara we własne możliwości rosła. Sabina przyznaje jednak, że nie osiągnęłaby takiego sukcesu, gdyby nie pomoc fachowców. – Program bardzo mnie zmobilizował, tyle osób zaangażowanych w akcję trzymało za mnie kciuki, nie mogłam ich zawieść. Poza tym wiedziałam, że ktoś mnie skontroluje i rozliczy z efektów, taka kontrola i bat nad głową dawały niesamowitą motywację – wspomina. Efektem odchudzania był nie tylko ubytek wagi, lecz także blog, który bohaterka prowadziła podczas całego okresu trwania jej metamorfozy. – Był dla mnie również ogromnym motywatorem, wiedziałam, że czyta go mnóstwo osób, że śledzą moje postępy i być może pod jego wpływem ktoś również podejmował decyzję o odchudzaniu, nie mogłam więc się poddać – dodaje Sabina.

Autor artykułu

Naturhouse

Zmień swoje życie raz na zawsze!

UMÓW SIĘ NA BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ

Gratulacje!

Zapisałeś się do newslettera. Aby mieć pewność, że otrzymasz nasze wiadomości, dodaj nas do swojej książki adresowej. Aby zrezygnować z otrzymywania od nas wiadomości e-mail, wystarczy kliknąć łącze anulowania subskrypcji widoczne w dolnej części wszystkich wiadomości.